Starsze

Włamanie

Włamanie  Dokładniej: kradzież z włamaniem, a więc taki sposób bezprawnego zaboru cudzego mienia ruchomego w zamiarze jego przywłaszczenia, który polega na usunięciu przez sprawcę „przeszkody”, stanowiącej zabezpieczenie tego mienia przed innymi osobami.

Typowe sposoby zabezpieczenia mienia przed kradzieżą to np. wmontowanie w drzwiach czy bramie zamka patentowego i przekręcenie go przy pomocy klucza, zamknięcie okien od środka domu w sposób uniemożliwiający otwarcie od strony zewnętrznej, przekręcenie kluczykiem albo zamkniecie pilotem drzwi samochodu. Taką samą rolę pełni kłódka przy drzwiach do garażu, zasuwa wrót od stodoły czy kraty w oknie wystawowym. Dostanie się do środka tak zabezpieczonego pomieszczenia wymaga siły fizycznej. W jednym przypadku może to być wybicie szyby okiennej, wyrwanie krat, ukręcenie młotem pałąka kłódki, albo przepiłowanie łańcucha.

W rozumieniu litery prawa włamaniem jest także otwarcie pomieszczenia przy pomocy dopasowanego w tym celu specjalnego klucza [tzw. pasówka], a nawet posłużenie się kluczem oryginalnym. Wystarczy, że właściciel czy inny dysponent mienia zabezpieczył je w sposób wyraźny przed dostępem innej osoby i w ten sposób zamanifestował wolę jego szczególnej ochrony. Przejawem takiej woli może być też założenie plomby ołowianej, a nawet paska papieru oklejającego drzwi do magazynu czy mieszkania. Taka samą rolę spełnia założenie kodu na zamek magnetyczny.

Pokonanie takiej czytelnej dla każdego przeszkody, nawet jeżeli ma ona charakter symboliczny stanowi o istocie włamania. Sprawca włamania niekoniecznie musi więc używać siły fizycznej do pokonania oporu zabezpieczenia. Coraz częściej do popełnienia włamania wykorzystywane są szczególne umiejętności z zakresu elektroniki czy informatyki, które umożliwiają przełamanie specjalnych zabezpieczeń elektronicznych nośników pamięci.

Przestępstwo włamania zaliczane jest do tzw. przestępstw kierunkowych. Działanie sprawcy musi być więc ukierunkowane na cel, którym jest zabranie, a następnie przywłaszczenie sobie rzeczy, o której wie, że jest cudza. Błędne, ale szczere przekonanie, że zabrana z zamkniętego pomieszczenia rzecz stanowi własność zabierającego przesądza o niemożliwości przypisania mu przestępstwa włamania.

Włamywaczem jest osoba, która w zamiarze zaboru cudzego mienia pokonała zabezpieczenie, lecz po wejściu do środka pomieszczenia stwierdziła, że nie ma tam rzeczy dokładnie takich, jakich szuka czy w ogóle nadających się do zabrania. Podstawowe narzędzia włamywaczy to łomy, przecinaki, pręty metalowe, wytrychy, zestawy kluczy, plombownice, łamaki, piłki do cięcia metalu, palniki. Czasem jednak także podnośniki hydrauliczne, wiertarki, a nawet dźwigi. Zupełnie innym rodzajem sprzętu posługują się włamywacze do systemów zabezpieczanych elektronicznie czy sprawcy kradzieży drogich samochodów.

Wśród zawodowych włamywaczy największym respektem cieszyli się tradycyjnie tzw. kasiarze. Przed II WŚ w Polsce włamań takich dokonywano około 300 w ciągu roku. Monika Piątkowska wyliczyła, że w latach 1924-1935 w Polsce dokonano około 3,5 tysiąca włamań do kas. Jak pisze w swoim przeciekawym opracowaniu: „Nie były to jednak tylko bankowe sejfy stolicy. W tej liczbie kryły się przede wszystkim kasy urzędów gminnych, lokalnych przedstawicielstw handlowych, osób prywatnych, szkół, sklepów i instytucji dobroczynnych. W kasie, do której próbował dostać się niejaki Abuś Pijak, zdeponowano zaledwie 3 tysiące złotych, czyli tyle, ile wynosiła miesięczna pensja ministra. Nieco więcej szczęścia niż Pijak mieli kasiarze, którzy w lipcu 1933 roku ograbili kasę pancerną w biurach Zamku Królewskiego w Warszawie. Nadawcą tej roboty był zamkowy woźny Henryk Jasiński, „mający koligacje ze światem przestępczym, gdyż pochodził z rodziny złodziejskiej” [patrz: M. Piątkowska, Życie przestępcze w przedwojennej Polsce. Grandesy, kasiarze, brylanty, Wydawnictwo Naukowe PWN, W-wa 2012 s. 36-37].

W 2003 r. w Polsce dokonano 294.654 włamań [dane KGP]. W roku 2012 wg tego samego źródła było ich już tylko 127.691.  O ile w 2003 wykryto zaledwie sprawcę co 5 tego włamania, to w roku 2012 wykrywalność tej kategorii wynosiła już 33,9%. Skuteczność wykrywcza zwiększyła się więc w stopniu istotnym.

Włamanie jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10. Jeżeli włamania dokonano na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego [art.279 § 1 i 2 kk].

Szczególną postacią „włamania” jest pokonanie zabezpieczenia pojazdu przed jego użyciem przez osoba nieuprawnioną. Pomimo, że sprawca w takiej sytuacji nie ma zamiaru przywłaszczenia sobie mienia cudzego, lecz jedynie jego bezprawne użytkowanie przez krótki okres czasu, czyn taki zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 6 m-cy do 8 lat [art.289 § 2 kk]. Rozwiązanie takie zostało przyjęte przez ustawodawcę w celu skuteczniejszego zwalczania przestępczości samochodowej, w tym zwłaszcza ograniczania sytuacji premiujących tych sprawców zaboru, którym nie można było udowodnić zamiaru przywłaszczenia zabranego pojazdu.

Jan WOJTASIK

Miejsce pierwszej publikacji:

Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze:

http://www.zielona-gora.po.gov.pl/

Data pierwszej publikacji: 2005-02-17

Publikacja z cyklu: Ciekawie … nie tylko o prawie