Rozmaitości
-
Puszcza Tarnowska na mapach Google
Jodłów. Pod koniec 2018 r. w polskiej edycji popularnego Portalu „GoogleMaps” na obszarze d. Puszczy Tarnowskiej pojawiło się kilkadziesiąt nowych punktów fizjograficznych. Są to głównie miejsca opisane w miarę szczegółowo oraz zilustrowane fotograficznie w zakładce zatytułowanej Encyklopedia Puszczy.
-
Jodłowskie młode jodły
Jodłów. Mają Lipiny swoje lipy, w Dąbrownie też można oglądać wiekowe dęby. Tylko Jodłów pozostawał bez drzew, których nazwa gatunkowa kojarzy się z nazwą miejscowości. Stan taki należy już do przeszłości.
-
Puszcza Tarnowska w Otyniu
Otyń. Zapewne mało jest fotografików, którzy nie odczuwają emocjonalnej potrzeby pokazania szerszej publiczności swoich zdjęć. Ja także uważam, że fotograficznych widoków interesującego krajobrazu nie powinno się chować do przysłowiowej szuflady.
-
Dzień bez samochodu. Nowosolscy rowerzyści na Rondzie Województwa Lubuskiego
Nowa Sól. Jakkolwiek reportaż sportowy nie jest moją fotograficzną specjalnością, takiego wydarzenia nie mogłem nie sfotografować. W niedzielę 23 września 2018 r. nowosolscy rowerzyści licznie stawili się na organizowaną przez Starostwo Powiatowe przejażdżkę.
-
Zaproszenie do Galerii Artystycznej w Otyniu
Otyń. Kolejna publiczna odsłona mojej fotografii pejzażowej otrzymała tytuł: „4 Pory Roku w Puszczy Tarnowskiej”. Wernisaż wystawy odbędzie się 30 września (w niedzielę) br. o godz. 17:00 w Galerii Artystycznej Gminnego Centrum Kultury w Otyniu.
-
Wilki w lesie. Nie zabierajmy do Puszczy piesków
Jodłów. W ostatnich miesiącach zdarzyło mi się kilkakrotnie widzieć na tablicach ogłoszeniowych w Jodłowie i okolicznych miejscowościach informacje o poszukiwaniu zaginionych piesków.
-
Meszowskie żleby, czyli rajd niespodzianek
Jodłów – Dąbrowno – Mesze – Konotop – Święte – Jodłów. Punktualnie o godz. 10.00. z jodłowskiego ronda w centrum tej miejscowości wyruszył ostatni spośród tegorocznych rajdów rowerowych zorganizowanych przez Stowarzyszenie Wspierania Rozwoju Letniska Jodłów. Zanim to nastąpiło, Pan Mirosław Wojtczak – prezes Stowarzyszenia poinformował przybyłych na miejsce startu rowerzystów o pierwszej niespodziance.
-
Sławski rajd rowerowy „Szlakiem marszu śmierci”
Sława. Dzisiejszy rajd rowerowy z okazji Dni Sławy z całą pewnością nie należał do banalnych. Przede wszystkim uwagę uczestników przykuwał jego temat. Trasa rajdu przebiegała bowiem po śladach „marszu śmierci”. Pod tym określeniem rozumiemy drogę przemarszu ok. 1 tys. kobiet narodowości żydowskiej, jaką zimą 1945 r. przebyły po ewakuacji z miejsca niewolniczej pracy w Banisch – Vorwerk do kolejnego miejsca przeznaczenia.
-
Stowarzyszenie Wspierania Rozwoju Letniska Jodłów zaprasza na sierpniowy rajd „Do żlebów meszowskich”
Jodłów – Dąbrowno – Mesze – Konotop – Świętobór – Jodłów. Nie ulega wątpliwości, że Mesze – niewielka wioska z gminie Kolsko słynie głownie z rezerwatu, którego celem jest zachowanie zarastającego jeziora z charakterystycznymi oraz rzadkimi gatunkami roślin wodnych i bagiennych.
-
Jaki niebieski wiatr, czyli IV rajd rowerowy „Do zrębów Stachury”
Jodłów – Grochowice – Jodłów. Być może najlepsi znawcy życia i twórczości Edwarda Stachury znają odpowiedź na pytanie, co dokładnie sprawiło, że ten znakomity pisarz i poeta zimą 1967 r. wybrał właśnie Grochowice, jako miejsce akcji swojej najgłośniejszej, a w moim przekonaniu – najlepszej powieści: „Siekierezada albo zima leśnych ludzi”.