Współczesne

Kożuchów – spacer z nutką nostalgii

Kożuchów jest drugim co do wielkości miastem powiatu nowosolskiego. Równo 10 lat temu świętował 750-lecie swego istnienia. Ma ciekawą historię, okresy rozwoju gospodarczego i wzrostu znaczenia politycznego. Rezydowali w nim książęta głogowscy, był stolicą samodzielnego księstwa kożuchowskiego, w skład którego wchodziła Szprotawa i Zielona Góra.

Po koniec XV wieku miasto było świadkiem dramatycznego odbicia grodu przez Jana II Żagańskiego z rąk brandenburczyków, a w marcu 1510 r. cieszyło się przywilejami nadanymi przez króla Władysława Jagiellończyka. Produkty kożuchowskich rzemieślników, w tym zwłaszcza trzy rodzaje dobrego gatunku sukna, poszukiwane były w Poznaniu i Krakowie.

Może warto w tej witrynie podkreślić, że Kożuchów przez stulecia był siedzibą nie tylko władz administracyjnych szczebla powiatowego. Funkcjonowały w nim także sądy posiadające prawo wymierzania najwyższych kar. Z kronik wynika, że ostatni wyrok śmierci wykonano w Kożuchowie w roku 1822 r. za zabójstwo młodej kobiety. Niespełna 80 lat później katowskie rekwizyty śledcze oraz narzędzia do wykonania kary śmierci w postaci topora, miecza, koła do łamania nóg i inne zostały … sprzedane na licytacji.

Niektórzy twierdzą, że na współczesny obraz Kożuchowa, poza dowodami jego świetności w postaci zamku i unikalnego w skali europejskiej podwójnego pasa murów obronnych, wydatnie wpłynęły trzy decyzje: brak zgody rajców miasta na wybudowanie w pobliżu drogi Zielona Góra – Wrocław, na czym skorzystała Nowa Sól i wywindowanie cen gruntów pod budowę kolei, co sprawiło, że ważny szlak kolejowy z Berlina do Wrocławia skierowano przez Bytom Odrzański. 

Powojenną siłę gospodarczą Kożuchowa przekreśliła natomiast transformacja ustrojowa. Nowych reguł gry rynkowej nie wytrzymało ani słynne „Polmo” ani kilka innych zakładów przemysłowych. Ostatecznie, leżące u podnóża Wzgórz Dalkowskich miasteczko pożegnało się nawet ze stacjonującym tu wiele setek lat wojskiem.

Zapewne dlatego w obecnym obrazie Kożuchowa dominują elementy zabytkowe, niekiedy naprawdę urokliwe i godne nie tylko obejrzenia, ale zasługujące na gruntowne poznanie i głębszą refleksję. Być może prezentowana tu galeria sprawi, że ktoś z oglądających ulegnie takiej właśnie refleksji. Składają się na nią zdjęcia wykonane w latach 2012 – 2013. 

Oglądamy m.in. rynek z ratuszem, zamek i izbę Basztę Krośnieńską, mury okalające miasto i sympatyczny park. Zajrzeliśmy też do wnętrza zabytkowego kościoła, słynnego kożuchowskiego lapidarium, a także na szkolne podwórze. Jedna z fotografii przedstawia pochodzącą z początku XX wieku wieżę ciśnień.

Zapraszam bardzo serdecznie. Zapraszam także do portalu YouTube, gdzie można zobaczyć bardziej dynamiczną wersję kożuchowskiej galerii z muzyką w tle. Wystarczy kliknąć TUTAJ.

Jan WOJTASIK